2015-05-26 | 00:11
70 km/h, 3 osoby na pokładzie 5 drzwiowego C4. Z taką prędkością uderzyliśmy w bok pojazdu który wtargnął na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Samochód rozbity doszczętnie, ale spisał się znakomicie; wszyscy wyszli z wypadku bez szwanku, o własnych siłach opuściliśmy wrak, jedynie naszym karkom we znaki dało się przeciążenie - fizyki nie oszukasz. W środku nic nie odpadło, poduszki zadziałały wzorowo, mimo tego że drzwi się pogniotły to dało się je bez problemu otworzyć.nWspaniały samochód.