2011-12-29 | 09:49
Każdy rok przynosi coś nowego,mniej lub bardziej innowacyjnego,nie zawsze lepszego.Koncerny dbają o drenaż naszych kieszeni,zachęcając nowościami.Choć te nowości nie są taką wielką tajemnicą,a to przez wścibskie media,które poprzez takie nowinki zyskują czytelników.Co z tego,klienci,jak pokazuje ostatni rok mają węża w kieszeni,i to nie ze swojej woli,lecz ze względu na wszechobecny kryzys ekonomiczny nękający świat.Piękne auta,jest na czym oko oprzeć,lecz,chciała by dusza do raju,lecz finanse nie pozwalają.Dopóki sytuacja się nie poprawi,my jako zwykli zjadacze chleba,choć pasjonaci motoryzacji i nowości,nie będziemy mogli w salonach być nabywcami,bardzie oglądaczami i cmokierami.Ale gdy już nastąpi dobrobyt,to nas już nie będzie,więc nasze dzieci,lub wnuki.Troszeczkę to zakrawa na pesymizm,ale takie są realia.