2009-09-08 | 11:31
z Passatem CC sie nie równa
Newsletter: zapisz się!
nie jesteś zalogowany
zaloguj się
zarejestruj się
Komentujesz artykuł z Motogazety mojeauto.pl: czytaj komentowany artykuł.
2009-09-08 | 13:36
Ludzie dać 200tyś za Skode? Nic nie mam do tej marki gdyż sam jeździłem Octavia II
Ale porównywanie tego do Passata CC jest bez sensu.
I tak każdy kto zobaczy tą skodę będzie myślał że to najtańsza wersja za 80tyś. jak prawie wszystkie u nas z dużymi felgami z allegro.
Za 200tyś. to można kupić używanego CLS
2009-09-11 | 08:27
Kompletne nieporozumienie. Chociaż jest to inspiujące dla firmy Dacia.
Wyobraźcie sobie: SuerLogan z 3,5 V6 od Nissana w sekwencji full wypas po konkurencyjnej cenie 188 tys zł :) No tylko pomyślcie jaki bajer i konkurencja dla CC :))
2009-09-14 | 14:14
Skoda to tylko Skoda, ale nie przesadzajcie także z Passatem CC, w czym on lepszy ? Nieco ładniejszy, ale widząc passata też myśle, że to tylko passat. Nie ma się czym podniecać, oba auta nie zasługują na cene 160 tys.
2009-10-21 | 12:47
Jak skoda wypusci superba w wersji kombi, to nie widzę godnego rywala. Chociazby pod wzgledem ilosci miejsca w środku. Już teraz superb pozytywnie "poraża" mnóstwem miejsca w środku i ma się wrażenie, że jedzie się autobusem. Szkoda tylko, ze w środku jest tyle tandetnego chromu na desce rozdzielczej. ponadto podczas jazdy próbnej miałem wrażenie, że w tym nowym aucie z tyłu skrzypi jakis plastik...
2009-10-29 | 14:13
... i to właśnie jest największa zaleta tego samochodu. Wygląda na auto za 80 tys., kosztuje trochę więcej, a jeździsz praktycznie tak samo wygodnie jak Audi czy Mercedesem :) Nie każdy chce mieć samochód, który rzuca się w oczy, nie każdy chce mieć auto na widok którego sąsiedzi będę mówić: "Wow! Ale brykę sobie kupił". Bo w Polsce jest taka mentalność, że jak ktoś ma pieniądze to pewnie złodziej albo oszust.
2009-10-30 | 21:50
niech nikt mi nie prawi dyrdymałów o passacie cc czy też audi a6 bo miejsca w nich jest tyle w porównaniu do superba jak w passacie i borze w porównaniu. Poza tym za mniejsze pieniądze masz auto które zajebiście jeździ, wcale sie nie psuje i ma 5 lat gwarancji ( za 4000) i nie wzbudza emocji takich jakie wzbudzają w ich kierowcach kilkuletnie auta sprowadzane z niemiec o dużych przebiegach , lub nie daj boże po dzwonach. Nie wspomnę o ilości spermy na tylnych siedzeniach :-). Zasady na świeci są takie ze każdy kupuje co chce i jeździ czym chce i nie ma się czym podniecać. Zdrowia życzę wszystkim użytkownikom aut i mniej subiektywizmu w tych waszych pseudofachowych opiniach.